Pamiętacie z dzieciństwa grę w ciupy (kamienie)? To jedna z tych zabaw, które mają banalnie proste zasady, ale już dojście do wprawy będzie od nas wymagać odrobiny ćwiczeń. Przyda się tu przede wszystkim precyzja, refleks oraz zręczność.
Do zabawy będziemy potrzebować tylko 5 małych kamyków. Grać możemy na asfalcie, piasku, kocu, stole. W zasadzie każda w miarę równa nawierzchnia spełni swoją rolę.
Gra w ciupy – zasady
Na ziemi rozsypujemy w niewielkiej odległości cztery kamienie. Piąty trzymamy w dłoni.
- Naszym zadaniem będzie podrzucenie trzymanego w dłoni kamyka i zgarnięcie jednego z leżących na podłodze na tyle szybko i precyzyjnie, aby zdążyć złapać ten podrzucony wcześniej. Następnie trzymając dwa kamienie w dłoni, podrzucamy jeden z nich i chwytamy kolejny z podłogi. Czynność powtarzamy do momentu, aż będziemy mieć w dłoni wszystkie pięć kamyków.
- W kolejnym etapie zadanie robi się znacznie trudniejsze. Otóż w momencie podrzucenia kamyka musimy zgarnąć z podłogi jednocześnie dwa kolejne. Przy następnym rzucie chwytamy ostatnie dwa, tak aby finalnie mieć ich w ręku pięć. Mniej wprawni gracze mogą etap zgarniania dwóch kamyków odrobinę sobie ułatwić. W tym celu przy pierwszym podrzucie kamyki przysuwamy bliżej siebie, a dopiero przy kolejnym chwytamy oba w dłoń.
- Jak łatwo się domyślić, w kolejnej fazie gry musimy zgarnąć jednocześnie trzy kamyki oraz pozostały jeden. W następnej – wszystkie cztery.
- W ostatniej rundzie podrzucamy jednocześnie wszystkie pięć kamyków i próbujemy złapać je wierzchem dłoni. Następnie te kamyki, które szczęśliwie zatrzymały się na naszej dłoni podrzucamy ponownie i łapiemy w garść.
Bardzo ważne – kamyki podrzucamy i łapiemy tylko jedną dłonią!
Warianty
Jeśli grę w ciupy planujecie pokazać młodszym dzieciom to konieczna może się okazać pewna modyfikacja, która sprawi, że zadanie będzie odrobinę łatwiejsze. Na czym ona polega? Podrzucamy kamyk, chwytamy jeden dowolny z podłogi, a następnie odkładamy go na bok. Czynność powtarzamy, do momentu zgarnięcia ostatniego kamyka.
Musimy pamiętać, że małe rączki mogłyby nie pomieścić wszystkich kamyków jednocześnie, dlatego postarajcie się już przed zabawą ocenić możliwości dziecka i zmodyfikować ją tak, aby uniknąć niepotrzebnego rozczarowania.
Gra w ciupy pozostawia spore pole do popisu naszej (a przede wszystkim dziecięcej) wyobraźni. Stwórzcie własne zasady, kombinacje, punktację. Wszystkie chwyty dozwolone 😉
Być może zainteresują Was też inne zabawy podwórkowe, przy których ćwiczymy nie tylko sprawność fizyczną, ale i umiejętności matematyczne Podwórkowe zabawy matematyczne.
Jeśli podoba Ci się to co robię i chciałbyś w jakiś sposób docenić moją pracę, to będzie mi niezmiernie miło, jeśli postawisz mi symboliczną kawę.