Całkiem niedawno nakładem Wydawnictwa Nasza Księgarnia ukazała się kolejna gra autorstwa jednego z najbardziej znanych projektantów, Reinera Knizii. Co ciekawe, dr Knizia jest jednocześnie najbardziej pracowitym projektantem. W swoim dorobku ma kilkaset gier i zdecydowana większość z nich to gry dobre lub bardzo dobre, chociażby nasza ukochana Wyprawa do El Dorado. To dobrze wróży, prawda?
Rozgrywka
Paszczaki to niewielka gra karciana, w której gracze będą dążyć do pozbycia się wszystkich kart z ręki, poprzez dokładanie ich do karcianej piramidy.
W swojej turze gracz musi dołożyć jedną ze swoich kart na środek stołu, tworząc kształt piramidy. Gracz może dołożyć dowolną kartę do najniższego rzędu, tak aby sąsiadowała bokiem z inną, leżąca już na stole. Drugą opcją jest dołożenie karty w wyższym rzędzie, tak aby opierała się na dwóch kartach z niższego poziomu. Tu jednak warunkiem jest, aby jedna z niższych kart była w tym samym kolorze, co ta dokładana.
Jeśli gracz nie ma możliwości dołożenia karty, odpada z rozgrywki w danej rundzie. Wiąże się to też z otrzymaniem punktów karnych równych liczbie kart pozostałych graczowi na ręce.
Runda kończy się, gdy powstanie cała piramida, lub gdy wszyscy gracze odpadną. Cała rozgrywka trwa tyle rund, ilu graczy bierze udział w grze. Na koniec podliczamy liczbę zdobytych punktów karnych, a zwycięzcą zostaje osoba, która zdobyła ich najmniej.
Podsumowanie
Paszczaki 2 to niezwykle prosta gra, która przeznaczona jest przede wszystkim dla dzieci. O dziwo i w gronie dorosłych sprawdziła się całkiem nieźle. Spory element losowości nie przeszkadza zbytnio, a fakt że znamy całą swoją rękę od początku rundy powoduje, że możemy pokusić się o delikatne planowanie w zakresie „schodzenia ” z poszczególnych kolorów.
W rozgrywkach z dziećmi, szczególnie tymi najmłodszymi, trudno mówić o wykorzystani jakiejkolwiek strategii, liczeniu zagranych już kart czy planowaniu dystrybucji poszczególnych kolorów. Tu wszystko dzieje się spontanicznie, co wcale nie umniejsza przyjemności z gry. Jest wesoło, dzieciaki zwykle bardzo się ekscytują, a kolejne rundy mijają błyskawicznie.
Proste zasady powodują, że Paszczaki 2 świetnie sprawdzą się w przypadku rozgrywek dzieci z rówieśnikami, bez udziału rodziców. Ja takie gry bardzo sobie cenię. Dzieciaki integrują się we własnym gronie, a dorośli w tym czasie mogą skupić się na grze w poważniejsze tytuły. Przyznacie, że to kuszące rozwiązanie?
wydawnictwo: Nasza Księgarnia
liczba graczy: 2-6
wiek: 5+
czas gry: 15 minut
zasady: bardzo proste
Recenzja gry Paszczaki 2 – Akrobaci powstała we współpracy z wydawnictwem Nasza Księgarnia
Treść recenzji to moja prywatna opinia, wydawnictwo nie miało na nią wpływu.
