„Gra roku” wydana przez Naszą Księgarnię to kolejny tytuł z popularnej serii małych gier opakowanych w kwadratowe, białe pudełeczko. Wśród nich znajdziemy np. zdobywcę nagrody najlepsza Gra Roku 2014 “Grę na emocjach”, kooperacyjną “Grę słów” czy “Grę pozorów”, wymagającą od graczy sporego refleksu i dobrej spostrzegawczości. Wszystkie te gry cechuje minimalistyczna oprawa graficzna, proste zasady i krótki czas rozgrywki.
Zawartość
Na grę składa się talia 72 kart. Każda reprezentuje jedną z 12 ilustracji, nawiązujących do danej pory roku. Każdej porze roku przyporządkowano pasujący do niej kolor i po 3 symbole np. słońce, lody i piłka plażowa w kolorze żółtym to symbole lata. Proste ilustracje niestety zupełnie nie są w moim guście, ale rozumiem potrzebę nawiązania do innych tytułów z serii. W końcu ten minimalizm jest ich wyróżnikiem.
Mimo, że gra mieści się w kompaktowym pudełku, do samej rozgrywki będziemy już potrzebować sporo miejsca. Karty rozkładamy na wspólnym polu w kilku rzędach i kolumnach, ponadto każdy z graczy będzie tworzył swój układ, złożony z siatki 3×4. Musimy mieć to na uwadze, przygotowując miejsce pod rozgrywkę.
Przebieg gry
Całą rozgrywkę możemy podzielić na dwa etapy. W pierwszym wykładamy karty z ręki na wspólne pole gry o wymiarach 4×4. W momencie, gdy zapełni się jeden z rzędów, pojawia się faza druga. Otwiera ona możliwość dobierania kart ze wspólnego pola gry i dokładania ich do swojego zestawu.
Karty na swoim polu gry układamy w trzech rzędach i czterech kolumnach, gdzie każda z kolumn to inna pora roku. Naszym celem w grze będzie zdobycie największej liczby punktów za zebrane karty, których możemy mieć maksymalnie 12. Ważne aby pamiętać, że ilustracje na kartach nie mogą się powtarzać. Punkty zbierzemy tylko za kompletne rzędy, czyli te złożone z kart o czterech różnych kolorach. A same punkty to suma malutkich symboli, widocznych w górnej części karty. W punktacji końcowej musimy też brać pod uwagę dobrane ale niewykorzystane karty. Za każdą otrzymujemy -1 punkt.
Szczegółowe zasady znajdziecie w udostępnionej prze wydawcę Instrukcji
Dla kogo
Gra przeznaczona jest dla graczy wieku od ośmiu lat. Z mojego doświadczenia wynika, że grając z dziećmi trzeba początkowo poświęcić nieco więcej czasu na wytłumaczenie zasad, a później jeszcze o nich przypominać i trochę podpowiadać. Po kilku partiach rozgrywki stają się płynne. Warto o tym pamiętać i nie zrażać się po pierwszej próbie. Co nie zmienia faktu, że z reguły najważniejsze jest pierwsze wrażenie, a w tym przypadku wypada ono tak sobie.
Podsumowanie
“Gra roku” odrobię odbiega od pozostałych tytułów z serii pod względem skomplikowania zasad. Po kilku rozgrywkach wszystko staje się jasne i gra przebiega płynnie, ale najpierw musimy poświęcić czas na tych kilka pierwszych rozgrywek, w których będziemy się gry uczyć. Jeśli mam do wyboru wiele innych prostych, szybkich karcianek to może mi się nie chcieć przez to przechodzić. Gra jest ostatecznie dobra i satysfakcjonująca, a rozgrywki nabierają rumieńców, kiedy gramy w gronie osób z nią obytych. Jeśli więc macie czas i ochotę poznać ją bliżej to powinna Wam się spodobać. Jeśli jednak szukacie czegoś wyjątkowo lekkiego, do grania w różnym składzie bądź z młodszymi dziećmi to “Gra roku” może nie być najlepszym wyborem.
wydawnictwo: Nasza Księgarnia
liczba graczy: 2-4
wiek: 8+
czas gry: 20 minut
zasady: przystępne
Recenzja gry planszowej “Gra roku” powstała we współpracy z wydawnictwem Nasza Księgarnia.
Treść recenzji to moja prywatna opinia, wydawnictwo nie miało na nią wpływu.