zabawa matematyczna dla przedszkolaków

Liczymy skarpetki – zabawa matematyczna

przez Dzieciaki z potencjalem

Przy okazji porządków i segregowania ubrań, postanowiłam zaangażować dzieci w pomoc i przemycić trochę nauki. Tak powstała prosta zabawa matematyczna dla przedszkolaków i nieco starszych dzieci. 

Zadaniem dzieci było odnalezienie w stosie własnych skarpet i połączenie ich w pary. Skarpetki okazały się dobrym materiałem do nauki przeliczania na różne sposoby. Bo uważam, że bardzo ważne jest pokazanie dziecku, że najczęściej jest wiele dróg prowadzących do celu (w tym wypadku właściwego wyniku) i ważne, żeby każdy znalazł sobie taki sposób, który będzie mu najbardziej odpowiadał.

Na ile sposobów można policzyć skarpetki? Jest ich kilka. Dzieci przetestowały każdy i oceniły który jest najłatwiejszy, który najszybszy bądź najbardziej efektywny.

 

Sposób 1

Liczymy pojedynczo każdą skarpetkę. Ten sposób wydawał się najłatwiejszy…do momentu, aż mniej więcej w połowie liczenia, syn się pomylił. Coś pominął, a potem zapomniał na czym stanął, którą skarpetkę policzył, a którą nie…i trzeba było zaczynać od początku. Ostatecznie okazało się, że sposób z pozoru najłatwiejszy, jest jednak mało efektywny.

 

Sposób 2

Łączymy skarpetki w pary, a następnie liczymy dwójkami. Trudniej się liczy po dwa, ale kiedy dzieci nabrały w tym wprawy, okazało się że to całkiem szybka metoda.

 

Sposób 3

Znów łączymy skarpetki parami. Tym razem jednak zliczamy wszystkie pary po kolei, a następnie mnożymy tę liczbę przez dwa, aby otrzymać liczbę sztuk. Ta metoda też okazała się całkiem szybka i zarazem najłatwiejsza dla dzieci, które już mają jakieś pojęcie o mnożeniu. 

 

Sposób 4

Ostatni sposób polegał na układaniu par skarpetek w zestawy po 5. W ten sposób powstawały dziesiątki, które najłatwiej było policzyć.

 

Co myślicie o takiej formie poznawania matematyki? Ja uważam, że tego typu zabawa matematyczna jest wyjątkowo atrakcyjna dla przedszkolaków, a nawet tych starszych dzieci. Warto jak najczęściej wplatać takie aktywności w codzienne czynności i obowiązki dzieci.

Na blogu znajdziecie kilka innych artykułów, w których pojawia się matematyka w życiu codziennym. Większość pomysłów skierowana jest do dzieci wczesnoszkolnych. 

Temat jest jak studnia bez dna, dlatego z pewnością będę do niego wracać, a póki co zachęcam do przejrzenia tego co już udało mi się opublikować.

Świąteczna matematyka w kuchni

Matematyka w sklepie

 

 

Jeśli podoba Ci się to co robię i chciałbyś w jakiś sposób docenić moją pracę, to będzie mi niezmiernie miło, jeśli postawisz mi symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Sprawdź również

Zostaw komentarz

Ta strona wykorzystuje pliki cookies. Więcej na ten temat przeczytasz w Polityce Prywatności wiecej

Nasza strona korzysta z plików cookies, dzięki czemu możemy lepiej dostosowywać treści do Twoich preferencji. Przez dalsze korzystanie z tej strony bez zmian ustawień przeglądarki wyrażasz na to zgodę. Więcej informacji przeczytasz w dziale Polityce Prywatności.

Close