Są takie gry, które już przy pierwszym kontakcie sprawiają, że człowiek ma ochotę zrobić sobie herbatę, usiąść wygodnie i po prostu odpocząć przy grze w miłym towarzystwie. Pergola taka właśnie jest – spokojna, śliczna i relaksująca. Do rozgrywek w gronie rodzinnym czy ze znajomymi (byle nie geekami bo to gra raczej mało skomplikowana i dla graczy zaawansowanych może nie być wystarczającym wyzwaniem).

Rozgrywka
Na pierwszy rzut oka gra może lekko przytłaczać liczbą komponentów, ale nie zrażajcie się. Po pierwszej selekcji i ułożeniu wszystkiego w specjalnej tacce, rozłożeniu plansz, całość nabiera sensu a sama rozgrywka jest naprawdę intuicyjna.
Gra trwa 15 rund, w których gracze wykonują akcje dobierania rozmaitych roślin i owadów. Następnie umieszczają wszystkie elementy na swoich planszetkach. Poza wyborem pomiędzy sporą liczbą roślin i kilkoma gatunkami owadów, ważny jest też sposób układania ich na planszy.

W grze punktuje dosłownie wszystko: liczba posiadanych elementów, ich ułożenie (np. sadzenie roślin w pionie aby rosły jak najwyższe lub w poziomie, aby się rozrastały na szerokość). Owady umieszczane na poszczególnych roślinach w rozmaity sposób przyczyniają się do zwiększenia liczby punktów. Przemieszczanie kropli wody wraz z nurtem strumyka daje nam w trakcie gry możliwość dobierania owadów. Jeśli zaś kropla dotrze na sam dół, otrzymujemy możliwość dodatkowego punktowania wybranych elementów.
Jest tego naprawdę dużo, ale całość punktowania doskonale opisana jest na planszetkach, które każdy z graczy trzyma przed sobą. Dzięki temu w dowolnym momencie możemy zerknąć na „ściągę” i sprawdzić ile otrzymamy punktów za poszczególne elementy czy ich ułożenie na planszy.

Dla kogo
Pergola to tytuł stricte rodzinny, do gry ze starszymi dziećmi czy seniorami. Nie ma tu bezpośredniej interakcji, poza możliwością podebrania komuś akcji. Jednak nawet jeśli się zdarza to raczej nie celowo. Rzadko w podejmowaniu decyzji kierujemy się tym co robią inni gracze, raczej skupiamy się na własnych celach. Może się zdarzyć, że dwóch graczy wybierze tę samą ścieżkę zdobywania punktów np. będą zbierać biedronki. Wtedy może się pojawić pewna konkurencja o te same zasoby. Nie jest to jednak wymierzone bezpośrednio w innego gracza. Czemu o tym wspominam? Wiem, że nie każdy lubi negatywną interakcję, szczególnie w rozgrywkach z młodzieżą. Tu jej nie ma, gra jest takim trochę pasjansem, spokojnym, przyjaznym. Doskonała dla tych, którzy lubią gry relaksujące, nie szukają emocji i adrenaliny.
Jeśli mieliście okazję zagrać w Łąkę to prawdopodobnie i Pergola przypadnie Wam do gustu. To co prawda gry z inną mechaniką, ale klimat stworzony przez niezwykle utalentowaną ilustratorkę Karolinę Kijak oraz ten vibe gry spokojnej, relaksującej to elementy, które obie te gry łączą.

Podsumowanie
Pergola to doskonały tytuł dla pewnego typu graczy. Takich, którzy nie przepadają za presją, wyścigiem, walką. Proste zasady i intuicyjna rozgrywka sprawiają, że łatwo do gry wciągnąć nowych graczy. Nawet takich, którzy z planszówkami nie maja zbyt dużego doświadczenia. Ze względu na tematykę, klimat i tą niespieszną mechanikę, gra z pewnością znajdzie szerokie grono odbiorców.
Jeśli o nas chodzi to gra będzie trafiać na stół przy okazji spotkań rodzinnych, przy czym raczej w gronie osób dorosłych czy seniorów. Dla dzieci Pergola była jednak zbyt monotonna, statyczna. One potrzebują emocji, aby gra je skusiła i przyciągała za każdym razem gdy mają ochotę zasiąść do stołu.
Jest też jedna rzecz, której mi osobiście w Pergoli brakuje. Dużo bym dała za dodatkowe cele, indywidualne dla każdego z graczy. Z jednej strony mogłyby rozwiązać problem kierunku rozbudowy naszego ogrodu. Jakby nie było sposobów punktowania jest tak wiele, że czasem może to przytłaczać, szczególnie graczy którzy stykają się z Pergolą po raz pierwszy. Jednocześnie dodatkowe cele mogłyby wprowadzić do gry więcej interakcji i rywalizacji. Gdyby zależało nam na konkretnych roślinach czy owadach ze względu na nasz cel, to też bardziej bylibyśmy skłonni o nie walczyć i kombinować, jak je pozyskać. A bez tego po prostu wybieramy inny element, który w ostatecznym rozrachunku też da nam punkty. Jednak czuję, że to nic straconego. Widzę tu potencjał na dodatek, i to nie jeden!
wydawnictwo: Rebel
liczba graczy: 1-4
wiek: 10+
czas gry: 45-60 minut
zasady: przystępne
Recenzja gry Pergola powstała we współpracy z wydawnictwem Rebel.
Treść recenzji to moja prywatna opinia, wydawnictwo nie miało na nią wpływu.

