Odnajdywanie różnic
Rozkładamy karty obrazkami do góry, a zadaniem dzieci jest odnalezienie par tworzących przeciwieństwa i wskazanie wszystkich różnic. Wbrew pozorom nie jest to takie oczywiste bo każda z par obrazków różni się nawet kilkoma elementami np.
– aniołek/diabełek
– dobry/zły
– uśmiechnięty/poważny
– na jednym obrazku są dwie chmurki, na drugim trzy itd.
Wariant gry w Memo
Tradycyjne memo
Wszystkie kartoniki (lub tylko część) rozkładamy na stole obrazkami do dołu i na zmianę odszukujemy pary. Tak po prostu, jak to w memo 🙂
Ułatwieniem jest to, że na rewersie każda para ma czerwoną i niebieską myszkę, co zawęża nam obszar poszukiwań.
Gramy w wojnę
Maluszki, które nie umieją jeszcze liczyć, nie są w stanie opanować tradycyjnej gry w wojnę z kartami. Choć zasady są banalnie proste to jednak ogranicza je nieznajomość liczb. Tu nie mamy takiego problemu.
Jak gramy? Wybieramy taką samą liczbę myszek uśmiechniętych oraz smutnych/poważnych/takich gdzie nie widać miny i umawiamy się, że myszka uśmiechnięta wygrywa.
Gdy jest wojna, nie zakrywamy kartonika tylko od razu wykładamy kolejną odkrytą parę tak długo, aż jeden z graczy wyłoży uśmiechniętą myszkę.
Rozmawiamy o emocjach
Opowiadamy historie
Opisujemy człowieka
Poznajemy kolory
– poszukaj elementu, który jest w: kratkę, paski, kropki;
Dzieci, które zaprzyjaźniły się z grami już we wczesnym dzieciństwie, później chętniej po nie sięgają. A każdy przecież wie, że gry to samo dobro 🙂
Grę zgłaszam do projektu Grajmy!