Nie lubię marnować rzeczy, zdecydowanie jestem typem chomika 😉 Poza tym staram się tworzyć dla swoich dzieci zabawy w duchu zero waste.
Takim właśnie sposobem od jakiegoś czasu wypraski z gier (te ramki, które pozostają po wyciśniętych kafelkach czy innych tekturowych elementach), zamiast trafiać do kosza, trafiały do kartonu z zapasami na „kiedyś”.
Przyszła jednak pora porządków w kartonie i postanowiłam część z naszych wyprasek w końcu spożytkować.
Na pierwszy ogień poszły te z gry Patchwork. Tak swoja drogą to moje ulubione wypraski, zaraz się przekonacie dlaczego 🙂
Wręczamy dziecku jedną taka ramkę i cały zestaw kafelków. Zadanie polega oczywiście na umieszczeniu tych elementów z powrotem w wyprasce.
Młodszym dzieciom z całego kompletu możemy wybrać tylko te elementy, które faktycznie mają swoje miejsce w tej konkretnej ramce.
Wypraski od żetonów z gry Superfarmer użyliśmy do namalowania kropek na biedronce.
Dzieci odrysowywały też kształty. Takie niby nic ale jak ćwiczy precyzję i motorykę małą… 🙂
W głowie mam jeszcze kilka pomysłów na wykorzystanie wyprasek po grach więc spodziewajcie się kolejnego wpisu na ten temat 🙂
5 komentarzy
Świetne! 🙂
A znasz książkę "Pieniek otwiera muzeum"? Pieniek też chomik 🙂
I ja też 🙂 Pisałam o tym przy okazji recenzji tej książki właśnie 😉
Nie znam ale chętnie przeczytam recenzję! Przybij piątkę chomiku ;))
5 🙂
Czy wolisz rzymską? —> V 😉
Wow! Jednak wszystko ma swoje zastosowanie 🙂
Owszem, prawdziwy chomik znajdzie zastosowanie dla wszystkiego ;))