Tajniacy to zespołowa gra dedukcyjna, która zdobyła moje serce już po pierwszej rozgrywce. Szybko zdecydowałam, że musimy mieć tę grę w naszej kolekcji. W tamtym czasie dzieciaki akurat zaczynały swobodnie czytać i miałam nadzieję, że poradzą sobie z napisami na kartach. Szczęśliwie okazało się, że ogarnięcie wzrokiem 25 kart nie stanowiło dla nich większego problemu i takim sposobem zyskałam świetną ekipę do rodzinnych rozgrywek. Ja, mąż i dwójka starszych synów (7 i 8lat).
Zawartość
Na grę składają się dwustronne karty z hasłami, kafelki agentów, 40 kart kluczy wskazujących jakie hasła odgadywać będziemy w trakcie gry. Jest też klepsydra, którą można, ale nie trzeba wykorzystać w trakcie rozgrywki. Głównym elementem gry są karty z hasłami, których jest aż 400. Podczas rozgrywki korzystamy z 25 losowo dobranych kart oraz różnych kluczy, które dodatkowo możemy obracać, generując nowe układy kart. Nie ma więc obaw, że jakiś układ powtórzy się i przy kolejnych rozgrywkach będziemy wracać do wypracowanych już wcześniej wskazówek.
Rozgrywka
W grze bierze udział od dwóch do ośmiu graczy (wariant podstawowy to 4-8 graczy) podzielonych na dwie drużyny, w których jeden z graczy jest szefem wywiadu, a reszta tajnymi agentami. Zadaniem szefa wywiadu jest podanie agentowi (agentom) wskazówki, a dokładnie jednego słowa, które powiąże ze sobą hasła widoczne na kartach należących do drużyny. Nie jest to jednak takie proste, ponieważ tylko część kart zawiera hasła danej drużyny. Drugie tyle należy do agentów wrogiego wywiadu. Dlatego wskazówki należy wybierać bardzo staranne, aby przypadkiem nie nakierować agenta na hasło przeciwników. A żeby tego było mało, wśród haseł jest też takie które aktywuje zabójcę. Wskazanie przez agenta hasła należącego do zabójcy powoduje, że drużyna natychmiast przerywa.
Szczegółowe zasady gry oraz opis wariantu dla dwóch graczy znajdziecie w instrukcji udostępnionej przez wydawcę Tajniacy zasady gry
Podsumowanie
Tajniacy to tytuł obowiązkowy na wszystkich naszych rodzinnych wyjazdach. Doskonale sprawdza się do grania w parach rodzic + dziecko. To niesamowite jak dzieciaki z każdą rozgrywką nabierają wprawy, patrzą “szerzej” na hasła, mają coraz lepsze i bardziej trafne skojarzenia, starają się objąć jedną wskazówką coraz więcej haseł. Praktycznie po każdej rundzie robimy dłuższą przerwę na dyskusje na temat tego kto jakie miał skojarzenia, jaką drogą podążały nasze myśli i dlaczego akurat taką. To niesamowicie rozwijające. I choć Tajniacy są grą typowo imprezową to ja z pełnym przekonaniem nazwę ją też grą edukacyjną, rozwijającą słownictwo, wyobraźnię, umiejętność łączenia elementów i dedukcji.
Co ciekawe, wiek wskazany przez wydawcę to 14+ i prawdę mówiąc nie wiem z czego to wynika. Według mnie gra jest odpowiednia dla dzieci w wieku od 8/10 lat, w zależności od tego jak radzą sobie z czytaniem. Warto też wziąć pod uwagę fakt, że początkowo dzieci będą odgadywać po jednym haśle. Już samo znalezienie jakiejś wskazówki czy synonimu, który naprowadzi na konkretne hasło może być dla dzieci pewnym wyzwaniem. Jednak z każdą kolejną rozgrywką dzieci będą nabierać wprawy i szybko przejdą do łączenia dwóch, a czasem nawet trzech haseł.
Dla kogo
W Tajniaków zagracie z niegrającymi znajomymi, dziećmi czy seniorami ale i z wytrwanymi graczami. To gra, która zadowoli każdego, niezależnie od doświadczenia, dlatego warto mieć ją na swojej półce. Gwarantuję, że nie będzie się tam kurzyła bo okazji do sięgnięcia po nią z pewnością nie zabraknie.
Ciekawostka
Autorem gry jest Vlaada Chvátil, który stworzył wiele niezwykle cenionych gier. Możecie go kojarzyć z takimi tytułami, jak: Cywilizacja Poprzez wieki, Mage Knight, Władcy Podziemi, Pupile Podziemi czy Ciężarówką przez galaktykę.
Jednak najpopularniejszą spośród jego gier są właśnie Tajniacy. Od momentu wydania w 2015 roku gra zdobyła dziesiątki nagród i nominacji. Na rynku pojawiły się kolejne wersje, takie jak Tajniacy Duet, Obrazki, Disney czy Harry Potter.
wydawnictwo: Rebel
liczba graczy: 2-8
wiek: 8/10 lat
czas gry: 10 minut
zasady: bardzo proste
Jeśli podoba Ci się to co robię i chciałbyś w jakiś sposób docenić moją pracę, to będzie mi niezmiernie miło, jeśli postawisz mi symboliczną kawę.