Doskonale wiecie, że staram się umilać i urozmaicać dzieciom naukę matematyki. W tym celu wykorzystuję gry, zabawy, łamigłówki oraz ciekawe książki z zadaniami. Mamy ich naprawdę wiele i czuję, że coraz trudniej zainteresować mnie nowym tytułem, który mogłabym podsunąć dzieciom. Najczęściej powodem jest “ale to już było…”
Kiedy więc dostałam propozycję zrecenzowania serii książek matematycznych, osadzonych w świecie Minecraft, podeszłam do tematu z rezerwą. Poszperałam w Internecie i udało mi się podejrzeć zawartość udostępnioną przez zagranicznego wydawcę. Wyglądała na tyle obiecująco, że dałam się skusić.
Na serię składa się 6 książek dla dzieci w wieku od 7 do 12 lat, ale ta granica jest dość ruchoma. Po pierwsze poziom wiedzy i umiejętności u dzieci w tym samym wieku jest różny. Po drugie stopień trudności zadań też bywa różny. W jednej książce trafiają się zadania banalnie proste, jak i takie przy których wiele dzieci będzie musiało skorzystać z pomocy rodziców. Poziom książek dostosowany jest do podstawy programowej i autorzy starają się tego trzymać.
Minecrfat zadania 8+
Minecrfat zadania 9+
Minecrfat zadania 10+
Podsumowanie
Na pewno ciekawi jesteście co takiego mnie skusiło, co ma ta seria, czego nie znalazłam w innych naszych książkach matematycznych. Z całą pewnością zadania nawiązujące do świata Minecraft, który moje dzieci uwielbiają. Wiele razy wspominałam Wam już o tym jak pomocne jest “ubieranie” nauki w tematy, które są interesujące dla dzieci. Z innym entuzjazmem podejdą do zadania o Jasiu, który kupuje 5kg bananów i do takiego, w którym mogą się utożsamić z bohaterem, a treść zadania jest częścią większej całości. I to jest kolejny argument, który przemówił za tą serią. Poza samymi zadaniami mamy fabułę, która prowadzi nas przez całą książkę. Oczywiście nie możemy spodziewać się tu literatury najwyższych lotów, ale na potrzeby zainteresowania dzieci to w zupełności wystarczy.
Ponadto za rozwiązanie każdego zadania dzieci otrzymują nagrody w postaci szmaragdów, które na koniec mogą wymienić na wybrane wirtualne przedmioty. I tu znów matematyka bo poza obliczeniem sumy zdobytych szmaragdów, musimy dobrze rozplanować wirtualne zakupy, tak by wystarczyło na to co nas interesuje.
Same zadania niewiele różnią się od tych, które widzimy w szkolnych podręcznikach. Jednak cała ta Minecraftowa otoczka, fabuła, zdobywanie wirtualnych nagród za wykonane zadania… To wszystko sprawia, że taka forma ćwiczeń jest dla dzieci o niebo ciekawsza, niż ta znana z podręczników.
Za egzemplarze recenzenckie dziękuję wydawnictwu